Chociaż informacje na temat urodzeń w tym roku nie są zbyt optymistyczne, to jednak warto się zastanowić nad ewentualną wyprawką dla malucha lub ciekawym i inspirującym prezentem. Jednym z ciekawszych rozwiązań będzie kocyk na drutach. Szczególnie dla osób, które często coś dziergają, lubią otoczenie włóczek, a wyroby z nich wychodzą im sprawnie i szybko. Nie ma chyba niczego bardziej osobistego niż coś, co się samemu wykonało. Najczęściej w taką pracę wkładamy sporo dobrych emocji, jesteśmy przy tym dokładni i pozwalamy sobie na odrobinę szaleństwa.
Być może ten fragment wpisu o pogłębiającej się depopulacji może nieco odstraszać. No bo, jak tutaj przygotować kocyk na drutach w formie chociażby podarunku, skoro takie informacje docierają do nas wszystkich. Owszem, ten rok jest pod tym względem jest bardzo oszczędny. Ale, żeby mówić o niepokojącym trendzie, trzeba się jeszcze wstrzymać. Wyciągać wnioski można dopiero wtedy, jeżeli przez dobrych kilka lat sytuacja będzie się powtarzać. A znawcy tematu, specjaliści zwracają uwagę, że mniejsza ilość urodzin, to efekt raczej pandemii i niepewności, co do tego, jak będzie wyglądała przyszłość.
Kocyk na drutach – dwa rozwiązania
Oczywiście jest jeszcze jeden problem, zarysowany we wstępie. Powiedzmy, że nawet chcielibyśmy przygotować taki kocyk na drutach, ale nigdy nie trzymaliśmy w rękach ani odpowiednich akcesoriów, ani tym bardziej włóczki. Są na to dwa rozwiązania. Możemy się tego nauczyć. Prawdę mówiąc przygotowanie kocyka jest jedną z najprostszych czynności, jeżeli podjęlibyśmy rękawice. Jeżeli jednak nie mamy na to czasu, ani ochoty, być może ktoś w naszym otoczeniu pasjonuje się przędzami. I wydzierganie kocyka dla niemowlaka zajmie mu raptem niecałe popołudnie. Wtedy warto skusić się i na takie rozwiązanie.
Akryl i wełna
Jest ono o tyle atrakcyjne, że jeżeli nie mamy w zakresie odpowiedniego doświadczenia, odpadną nam rozmaite dylematy, które dla profesjonalisty stanowić będą ledwie chwilę uwagi. Na przykład wybór odpowiedniej włóczki. Raczej, przeglądając fora na ten temat i dyskusje w tym zakresie, nikt nie będzie proponował robótki z włókien sztucznych. Na przykład z akrylu. Zapewne też wełna nie będzie tutaj priorytetem, chociaż jest niezwykle cennym, naturalnym włóknem. To pierwsze rozwiązanie nie będzie wchodzić w rachubę, bo wspomniany syntetyk nie ma właściwości ogrzewających. W przypadku wełny możemy mieć problemy z tym, że spora część osób czuje dyskomfort z powodu niektórych jej właściwości.
Merino i alpaka
Stąd zapewne wybór padnie na włóczkę mieszaną z symbolicznym udziałem sztucznych włókien lub jednolitą, jak chociażby wełna merino, czy z alpaki.